wtorek, 15 kwietnia 2014

Zdj.na Zeraniu

Mam mp3! Hurra:) Odrazu humor podniosl sie. Dzialaja obie pary sluchawek,te senheisser co naprawialem gniazdo tez,a nie bardzo chcialy dzialac z telefonem.

To tu w poblizu Pawiaka

Luie takie widoczki, takie "tunele" przestrzenne.

TO przy Metrze Marymont.






Dlugo sie wahalem czy wysiasc z wygodnego 705 bo przejezdz.Wisle byly przepiekne chmury,a na Zeraniu na poludniu piekna tecza... Nie chcialo mi sie,ale to wlasnie jest walka z lenistwem. Bo przeciez mam czas,nic mnie nie goni w domu,ani nie jestem jakos zmeczony np.po pracy. A co bede w domu robil w zamian? Tylko sie nudzil i frustrowal,ha!
Wiec wysiadlem:) Wrocilem busami,ale po widokach zostalo tylko wspomnienie.
Cyknale 1marne foto...



I zaczalem kombinowac jak jechac,bo do nastepnego troche czasu. Juz znalazlem kolejny kadr,tym razem na Konwaliowej, nadjechal 705. To sie rzucilem biegiem,znow ominely mnie zdjecia.

Nie ujechalem wiele przystankow jak znow ta sama walka wewnatrz,bo na pkp zeran wygladalo ladnie... Wysiadlem. Porobilem zdjecia,ale nie jestem zachwycony... To co mi ucieklo nad Wisla bylo lepsze... Ale przecie nie wyskocze w trakcie,nie?;)








Nie no,nie takie zle te zdjecia mi wyszly! :)

Czekajac na kolejny 705 zmienilem se karty pamieci miedzy mp3 a tel.
Juz mi sie znudzilo sluchanie...

Ale oj wygodniej mi sie operuje mp3,nie zawiesza sie,i dluzej bateria trzyma:) latwiej wyszukac i mala do kurtki czy kieszeni akurat:)

Juz mi sie tel.nie zawiesza,jakie to fajne:) Wczesniej tego nie docenialem,ha:)
Taka niebieskooka szatynka malolatka usmiecha sie w 705. Bo oglada cos na telefonie. Ale milo bylo zlapac ten usmiech:) Szkoda ze nie wypada strzelic fotki i miec na pamiatke;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz