Wogole nie moglem sie do niego dodzwonic,a jak w koncu odebral to odmowil, bo mu powiedzialem ze ją otwierałem. Ale mysle ze jemu sie po prostu nie chce robic za 20-30zl. Skurczybyk pieprzony,ale mnie zdołował...
To pozostaje mi telefon do serwisu komputerowego kolo Pawiaka w Wawie, bo oni tam chcieli kiedys naprawiac mojego laptopa MacBooka Apple, bez narzekania, i teraz niedawno wzieli moja stara drukarke. To albo naprawia,albo doradza gdzie sie udac mysle.
Bo tacy normalni, ludzcy sa.
Znalazlem w necie,jakby ktos chcial, to ul.Dzielna, serwis Sofi -tu link, naprawiaja tam kompy i RTV, i jeszcze Polsat sprzedaja.
Tak to wyglada na google street view. Troche moze marnie, ale obsluga naprawde od serca, i nie naciagaja klienta na duze sumy na dzien dobry.
A z drukarka HP to mysle padaka,bo jak przez tyle czasu nie znalezli czesci do niej,to pewno juz nic z tego :-(
Tak ta moja wyglada. Zlamal sie uchwyt trzymajacy tusz, to co sie rusza jak drukuje. Tj.do kolorowego jeszcze dziala,ale bez czarnego to troche ciezko. Tj.drukuje w trybie zapasowym tuszami kolorowymi,ale to jest pieprzenia sie z napelnianiem tych tuszy, bo trza 3 strzykawki pompowac,bo tusz szybko idzie (zwlaszcza zolty). No i Mac nie chce drukowac wogole, no ale teraz siedze na PeCecie to moze bedzie dzialalo,zobaczymy.
No o orginalnych cardrigach to nie wspomne bo to nie moja kategoria cenowa ;-)
W poniedzialek dzwonie do nich,i ewentualnie po porannych zakupach z ojcem w Auhan (co tydzien jezdzimy),to tam pojade. Wezme wozek na zakupy i ta drukarke odbiore pewno. Szkoda ze nie naprawili :(
Smutno mi.
Wogole jestem zdolowany....
No tak, trza bylo zaplacic za te tygodnie EUFORII i dobrego samopoczucia!
Wiedzialem ze ten moment nastapi kiedys,haha.
Taki samotny sie czuje...
Pije kawke i ide na rower! Jeszcze jest znosna pogoda,choc mi dzis caly dzien zimno, mimo ze nie jest tragicznie... Podono jest 9st.na dworze wg.Firefoxa... Bez rewelacji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz