Mam wszystko w dupie i kładę się spać. Choć wcześnie jest, wiem. Ale tak chodziłem często w ośrodku i nikt się nie czepiał. Z grup się zerwalem tj.wyszedłem w przerwie. Tak tam smędzili... , jak zwykle zresztą. Choć terapeutka do mnie ciekawie powiedziała, choć to samo co wszyscy jak mam depresje... Ale nie wkurwialem się bo część z tego realizuje , także tak...
Zdjęć dziś nie robiłem , nie było motywacji ani humoru. Także nie zamieszczam nic, przykro mi jak ktoś się czuje zawiedziony, choć nie liczę ze to ktoś naprawdę czyta... Tak se piszę... Bo mam potrzebę. Tak jak smsy pisałem do wielu i nie odpisywali tak teraz tu piszę. Szkoda ze nie wiadomo kto to czytał . Bo mam statystyki ze jest ta moja pisanina czytana, co mnie zaskakuje:-)
Pozdrawiam wszystkich czytających jeśli są hehe:-)
I przepraszam ze tak marudzę...