Mialem bardzo nieprzyjemna rozmowe z rodzicami. BO om sie nie podoba ze nic nie robie. Fakt,ale odkad zaczalem rzucac Acodin,to nic mi sie nie chce. Zero,nic, poza siedzeniem przy kompie ostatnio, i spaniem. TO moje zycie jest bez sensu... Tak dobrze bylo w osrodku,mialem znajomych,chec do zycia,bieganie,rower. I terapeutow co byli zaangazowani w moje leczenie,psychologa. A tu jest lipa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz