Masakra! Nowe sluchawki Awei przestaly grac (lewa),te co byly wymieniane 2x,a do tego czesc wtyczki utkwila mi w gniezdzie nowej mp3! Obie rzeczy sie staly w jednej minucie! TO paranoja. TO ja juz nie wiem co robic teraz. Chyba musze jutro jechac te sluchawki kupic, a z mp3 do naprawy... Tylko za naprawe starej gosc zarzadal 40zl, to skad ja mam to wziasc? ROdzice nie sa studnia bez dna... Moze sprobuje ja jakos sam rozebrac... ALe nie widze jak.
Na razie nie widze zeby sie to dalo rozebrac, zreszta jesli to gniazdo nie jest na wylot to i tak nie bede mial jak popchnac to koncowke. Ale wymyslilem! Kupie super glue i dam na ta koncowke urwana, wsadze, i moze zlapie i sie wyjmie!:-) Klej koszt.2zl,to w razie czego serwis w nastepnej kolejnosci.
A moze nie czekac tylko dac Poxipolu? Tylko on jest gesty to moze zakleic gniazdo kompletnie jak dam za duzo...

Jest! Udalo sie! Udalo sie podwazyc obudowe i otworzyc. I gniazdo bylo na przestrzal,wiec moglem popchnac te koncowke i wyszla:-) Bardzo sie ciesze. Empetrojka nadal dziala, mimo ingerencji niefachowej dloni:-) Tylko troche porysowane te boki jak podwarzalem nozyczkami.

Poza tym nie udalo mi sie zasnac, dlatego wstalem i podlaczalem mp3. Jest godzina pierwsza...
Czyli nie trzeba myslec o nowej empetrojce,to bardzo dobra wiadomosc. A jutro chyba zdecydowanie pojade na ta ul.Cybernetyki. Z tymze pisza ze sluchawki do odbioru 8 sierpnia,czyli nie jutro a pojutrze. Czyzby nie mieli na stanie? Czy ze trzeba zamawiac?

Ta sluchawka Awei co nie dziala to ta co skleilem. Moze ten butapren cos zaszkodzil? ALe dalem go malutko,tylko na brzeg gdzie obie czesci sie dotykaly. Przeciez nie wyżarł kableka ani lutu?