Jest 2.00 a ja nie spie. Lezalem w lozku 2godziny ze zgaszonym swiatlem,zmuszalem sie do snu,a tu lipa. To se poslucham troche muzyki. Wzialem Amitryp.x1. Znow jezyk zdretwialy i ten kwas w ustach. I ta woda mineralna jest nie dobra - mango z imbirem,musze zapamietac by nie kupowac.

A tak wogole to nie wiem czy ja chce teraz spac,czy nie spac a sluchac sobie muzy. Bo chyba jak  mnie zmuli to sie nie uciesze. Czytam sobie trip-raporty o galce muszk. Ja to jadlem 2x, ale zadzialalo slabiutko,w porownaniu z tym co pisza,ale na tyle mocno ze by sie rodzice kapneli jakbym wzial teraz. ZOstane przy eksperymentowaniu z lekami,taak. Siedze sobie w pizamie,bo jest chlodno przy otwartym oknie.
Ssie to nicorette, ale przyjemnego pobudzenia nie ma. Za to jezyk wciaz piecze po Amitr.

Oo,chyba znalazlem wreszcie fajnego wykonawce na Spotify - ALex Cortiz, slucham albumu z 2013 - Magnifico Bonus Version. Melodyjny. ALe to moze tylko 1 kawalek...
Zapalilem sobie kadzidelko, to ktore lubie - Botanicals. Bo te poprzednie mi slabo pasuja.

Szkoda ze nie jest dzien,bo bym poesemsowal z Gosia.

Dobra wiadomosc jest taka,ze oszczedzalem w tym miesiacu internet w telefonie i wprawdzie zyzylem juz 85% pakietu,ale to mam na 2dni!:-) Bo od 6go poczatek nowego okresu rozliczeniowego. To nie przekrocze abonamentu o 10zl na kolejny pakie 2GB. Tata sie ucieszy jak sie dowie ze mniejsza faktura, choc 10zl to niewiele. Ja musze wiecej wysylac smsow normalnie z komorki,bo mi duzo minut zostalo. Teraz mam ich zdaje sie 500. Sprawdzilem - mam 480min, to przy abo za 38zl wychodzi 8gr/min! TO zajebiscie,nie? Tylko poprzednio mi nie starczalo internetu, to abon.byl 48z; to mnuta rowne 10gr,tez zajebiscie. Szkoda ze nie mam dolaczonych darmowych nielimitowanych smsow, to kolejne 10zl.
Mama ma 240min., to w abonam 32zl wychodzi 13gr/min.
Tata ma chyba tylko 120min, nie jestem pewien bo prawie wszystkie min.wykorzystal, to za 30zl jest az 25gr/min. Ale tata sam sobie przedluzal umowe, ha! A ja swoja i mamy przedluzalem sam, to kombinowalem:-) To tez jest ze tata jest krotko klientem.

Jest 4.00, szybko ten czas leci:-) Kadzidelko sie spalilo, na razie wystarczy tego zapachu, ja tez nie zawsze je lubie. A moze to niespanie jest przez Fluanxol? Bo 1tabl.wzialem,to sie bierze 2x/dzien. Powoli niebo zaczyna szarzec,wstaje dzien... Moze sprobuje sie polozyc?

Wzialem 2tabl.Perazin 25mg. Mialo kiedys na mnie dzialanie nasenne. Bo przeciez musze kiedys zasnąć. ROdzice sie wkurza jak bede w nocy siedzial,a w dzien spał.Szukam tego Alex Cortiz co odkrylem i mi sie podoba,ale w necie wiidze tylko 1album. Jest 4.40, o 5.00 sie klade niezaleznie czy bede senny czy nie. Moze zmuli mnie ta pernazyna. Jeszcze w razie czego zostanie Chlorprotixen, on mocno usypial, ale czulem jego dzialanie tez nastepnego dnia,niestety. Oo,czuje powoli mulenie! Klade sie.