poniedziałek, 27 października 2014

Dzis czulem sie fajnie nawet, po poludniu, jak slonce wyszlo. Jak jechalem do terapeutki na Zgierską to tak mi bylo przyjemnie, patrzylem sobie przez okno jak mija osloneczniony swiat i bylem zadowolony:-) Ale nie jakas euforia, raczej bylem spokojny, tak sie czulem jak powinien sie czuc normalny czlowiek. Ani euforia ani dół, tak pośrodku. Teraz czuje juz zmeczenie, no wieczor jest, zrobilem sobie kawe, ale to chyba byl zly pomysl, wypilem ja po cichaczu, i zrobilem energetyka, ale chyba nie wypije, bo trza isc spac.
Jeszcze poczekam az zadziala Mirtor bo jednak wzialem,ale tylko 15mg,za to az 3mg Rispoleptu. Poczekam i zdecyduje co z energetykiem,ale lepiej zebym poszedl spac.
Zjadlem wlasnie kolacje,w naszym sklepie osiedlowym czyli u Olecha kupilem 2bulki z ziarnem,nowe,w smaku to chyba zytnie, ja nie przepadam, ale zjadlem, dobre bo swieze i z ziarnem. Wogole on (Olech) ma duzo roznych bulek, trzeba je przetestowac, i tanie, po 80gr.

Gosia poszla znow wczesnie spac, to se nie popisalismy:-( Napisalem jej sms ze mi sie to nie podoba ze ciagle spi jak ja chce pisac z nia. Trzeba byc zdecydowanym, tak, nie bede przepraszal jej co chwile za wszystko.  
WYmietosilem czekolade w saszetce bo mam taka saszetke na pasie nosze, zamiast plecaka, to mi sie tam miesci mala butelka litrowa z picicem, porfel, klucze. I jakos wcisnalem czekolade, ale sie troche zmiazdzyla. Ale to Terrawita Advokat nadziewana, pyszna! Z alkoholem, dlatego mi tak smakuje:-) W koncu jestem alkoholikiem... Nie powienienem kupowac takiej czekolady, a sprawdzalem sklad kupujac,wiec wiedzialem co biore. Bo to czlek sie nakreca na alkohol,tak na kazdej terapii mowia. Zaraz zjem te czekolade do konca, tak mi smakuje:-) TO niedobrze dla żołądka takie ilości jeść, tak mój tata twierdzi i mówi ze będzie mi wydzielał czekoladę ... Paranoja mam w tym domu, wszytko sterowane. No ale ja sam nie mam hamulców odpowiednich. Bo zawsze mnie rodzice sterowali, hamowali. Myśleli i robili za mnie, i tyle.

O juz wiem, owocu sobie zjem, zamiast tej czekolady.

Jadac od Kasi empetrójka sie nagle wyłączyła mimo że ledwo niedawno była pełna bateria. To mi popsuło humor, bo bałem się że się zepsuła. W domu podłączyłem do kompa, ale nie ładowała się. Na szczęście przypomniałem sobie że jak się 15sek.naciśnie Power to się resetuje. Pomogło:-)

W 705 jechała ta ciemnowłowa studentka co mi się od wielu lat podoba, ale z jakimś chlopakiem co bardzo blisko niej miał swoją twarz i patrzył jej w oczy, także albo podrywa ją albo juz poderwał. Szkoda. No ale w sumie jakie to ma znaczenie jak ja sobie tylko marzę o niej a nic nigdy nie zrobię...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz