Zasiedziałem się do 2.00 oglądajac te słuchawki dokanalowe, opisy, recenzje, porównania, sklepy, allegro. Znalazłem zajebiste za 69zł ale tyle mi tata nie da bo rano z nim gadałem. 50max. Też cos znajdę:-)

do Wilanowa nie dojechałem, bo stwierdziłem ze to bez sensu, ze nie zdążę potem na koncert. I wysiadłem do muz.Chopina na Tamce, tam wszedłem po naprawdę długiej walce ze sobą, ale się okazało ze trza przyjść z darmowym biletem który jest 20m dalej, to ja już tam nie poszedłem... Tak właśnie działa depresja ze człowiek się poddaje, rezygnuje, nie można podjąć żadnej konkretnej decyzji. Bo zwyczajnie to myślenie nie działa!

To pojechałem tradycyjnie już do Łazienek. Zaczęli się zbierać ludzie na koncert bo przecie Chopin tam jest pomnik i co niedzielę go grają, chyba też o 16, ale ja Chopina się w życiu nasluchalem, więc jade na te Grochówska, tam dziś 2klarnety z fortepianem to na pewno ciekawsze. Tylko teraz nie wiem czy zdążę i czy nie będzie to kolejny niewypal... Myślałem ze 50min .mi starczy ale tego nie prawdzilem tylko na oko jade, tym bardziej ze trochę nie wiem jak, a przecież mógłbym prawdzic wszystko w świetnym programie jakdojadę.
No i Zle pojechalem! Wracam ale juz za pozno. A bylo srawdzic. W kazdym razie jechalem do konca Grochowskiej i patrzylem caly czas po lewej i nie bylo tej Sinfoni Varsovi. To musi byc gdzie indziej. Ale mnie sie tak nie chce nic...:( Ale wyszukalem w tel.biedronke,to mi sie latwo udalo,i kupilem te 25tabl.energetyka za 4zl bo mi sie juz koncza. Dzis zjadlem az 3!! Co skutkuje tym ze nie spie na stojaco,ale nastroj okropnie dolowy:(

No oczywiscie,jest S.V.,blizej Targowej,przed Wiatrakiem... Ale juz od 20min.graja to nie wejde w trakcie. Totalna porazka... Ale jest 1pozytyw, nawet 2, ze kupiłem energetyka to mam żeby jakoś żyć, a dwa ze jeszcze zostało mi kasy na kodusia , nie mam pojęcia skąd miałem aż tyle pieniędzy. To bardzo mile ze żeby zażyć pojutrze nie musze się martwic o wyciąganie kasy od rodziców. Tzn .myślałem ze mam 14zł z czego 10dałem do wpłatomatu wczoraj a dziś zrobiłem zakup tej folii na ekran z silikonowym etui, tak a propo mama mi doradziła bym sobie kupił pomarańczowe bo takie kolory ostatnio nosze i mi pasują . No a po wydani u tych 14 zostało mi jeszcze 11, akurat na kodusia:-) To może kupie już jutro żeby czekał ...

Wraca ze mna mama z córeczka które jechały ze mna rano. Podobają mi się obie choć nie przyznam się głośno ile może mieć lat. Młoda bym przemacal chętnie.

No i klasycznie, w Wawie marzę o tym by leżeć w łóżku albo na hamaku, a w domu marzę żeby pojechać do Wawy... Tam gdzie mnie nie ma to niby lepiej. Jeszcze mp3 mi się rozładowała bo na noc podłączylem do kompa ale się nie obładowała, bo się znowu zawiesila. Zawsze cos Kurna! Zostawiłem na noc kompa bo ściągalem to Hidden Orchestra. Cała dyskografię, to jest naprawę dobre. Ale chwilowo mam jej przesyt:-)

Uff, już w domku. Jaka tu cisza i spokuj. Aż miło.
Kurcze znowu nie wyslalem wczoraj.