Udało mi się wybrać, przerobić i wysłać zdjęcia wszystkie co miałem. To czuje się zadowolony:-) O, z tym słowikiem to mi się nawet na komórce wygodniej pisze niż na kompie. Nie No, przesadzam, na kompie szybciej. Wysłałem też część zdjęć do oceny Piotrkowi, bo on na fejsa to wchodzi słabo. Ciekawe czy coś nie powie, bo dawno nic nie pisał o mych zdjęciach co mu wysyłam. Tymczasem zrobiła się pierwsza godz., nieźle , hehe. Tak mi się dobrze dziś siedziało po tym ak.no ale już koniec, trzeba iść spać. A jutro nowy i to fajny dzień bo jedziemy wybierać dla mnie okulary. Może samo noszenie nie jest fajne ale kupowanie tak. Oj wydawanie pieniędzy jest zawsze przyjemne:-)

Niby słabo zadziałał dziś ak.ale tak jak za starych dobrych czasów żałuje że idę spać, że ten trip się kończy. Jutro już go nie będzie. Nie będę się tak czuł . Choć teraz jak wyłączyłem wreszcie kompa to czuje zmęczenie, w oczach najbardziej.

Napisałem maila że nie mogę jechać na te rowery z 3 powodów. I Wojtek odp.ale on chyba nie skumał nic z tego co ja się tam naprodukowałem o trzeźwości ( tak, ja o trzeźwości) , napisał jakby nie było żadnego problemu. Musze to olać chyba i nie wdawać się w dalsze rozmowy, bo jeszcze pojadę i zapiję! A dobrze trzymałem ton bo wogóle im nic nie pisałem, a dziś mnie licho podkusiło, i proszę...

O, a z tym tlenem coś jest ogólnie nie Tak, bo z kompa też nie udało mi się nic do nikogo wysłać poczty . Widać nie tylko komórka. Dobra, idę spać. Dobranoc wszystkim:-)