Mam nowy telefon Samsung i właśnie próbuje się uczyć na nim pisać, wziąłem przedłużenie umowy na abonament
. Na razie pisanie idzie mi opornie wiec nie wiem jak będzie z tym blogiem. , tel kosztował pierwotnie 219zl na 2 lata ale mi obniżyli do 19.takze tyle miałem bo mi zostało z mp 3. Tel.poprawial mi slowa na takie ktore on chce mi ale udalo to sie wylaczyc. Jak przerzuce tel.na bok to jest jeszcze wygodniejsza klawiatura bo duza i to mnie cieszy bo calkiem szybko na niej pisze! Bo pamietam z zywej klawiatury na kompie gdzie sa litery.Jak na nowy tel. To moze nie bedzie tak zle? Moze musze sobie wszystko poukladac.
No tak.bo mam depresje, to juz chyba postanowione i sie nie zmieni, to ten tel.jakos tak mnie nie cieszy bo nic mnie w depresji nie cieszy tak to juz jest...
Czesc kontaktow udalo sie zsynchronizowac samo z konta google.ale nie wszystkie, szukalem w necie jak zrobic ale ciezko mi to szlo.
Poza tym to ten tel.byl tak troche przypadkiem, bo wszedlem na chwile do salonu bo sie spieszylem do pani kurator. Ktorej nie bylo niestety wiec sie przejechalem niby na marne ale jak sie okazuje nie:-) ten gosciu w salonie mial zeza to sie nie gadalo tsk przyjemnie jak z tymi laskami blond w Swiebodzinie:-).
Poza tym z tatą wyrywalismy pokrzywy u sasiadki bo ona tam nie mieszka i rosna u niej dzikie chaszcze ktore przedzieraja sie na nas ladny ogrod. Tzn.mi sie umiarkowanie podoba ale to jest zwiazane z tym efektami skojarzen tj.zbrukania o ktorym mowilem.
Takze tak: chcialem sprzedac empetrojke a kupilem telefon:-)
Tdraz leze na hamaku i ucze sie pisac na tej klawiaturze. Boli mnie szyja od wyginania sie. W sumie w a rto by bylo isc na rower ale nie chce mi sie.
Sprobuje to wyslac, zobaczymy czy zie pojawi na blogu.
Wysłane z telefonu Samsung
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz