Kochana empetrojka, naladowana,dziala mimo starosci i naprawianego gniazda:)
A propo mrocznej muzy ktora Adam mi koniecznie polecal,a do ktorej jakos nie zajrzalem,to odbilem klimatem od nastolatek i slucham teraz soundtrack z twin peaks,24lata to ma... Wiecej niz one zyja... Dla mnie muza niesmiertelna,z tym serialem wiazalem takie piekne wspaniale doznania duchowe... Choc teraz omijan mroczne zakamarki,ale od 3dni mam tak jakos depresyjnie. W tym stanie ducha te sexowne malolatki jak ta obok w sexownych podkolanowkach,nie robia na mnie zadnego pozytywnego wrazenia,niedobrze...
Bo sie zaglebiam w dole,ktory mnie nachodzi od 3dni. Ale w tym momencie mnie skreca jak patrze na farbowana blondynke,z czerw.pazn.,i w rozowym sweterku...
Dzis nie pilem nap.energ.,to extra,bo sie wspaniale czuje, jak na mnie oczywiscie...
Kurde w autobusie glosno gra radio Rmf,przeszkadza mi,jak ja nie nawidze tych klimatow! Tej muzyki,tej nachalnej wesolosci i pobudzenia. Przezywalem katusze w osrodku jak to gralo na kuchni... Jak ja wytrzymam w innej pracy jak tam bedzie gralo? Ten styl zycia jaki oni promuja to mnie obrzydza... To naprawde tortury dla mnie.
Ten Twin Peaks kt.slucham jest naprawde cudowny... Szkoda ze tak szybko odchodzi... Tak szybko mijaja te piosenki. Za szybko. Chcialbym zatrzymac te muzyke w sobie jak i zatrzymac tamten czas 13lat temu... Ale sie nie da...
Rozmarzylem sie:)
Wyslalem Piotrkowi moj plan co do nocy muzeow,ale nie wiem jak bedzie z tymi muzeami. te malolaty rano to byl taki chwilowy odchyl... Tak mi smutno,ale z tym da sie zyc,gorzej ze coraz czesciej mam mysli rezygnacyjne,ze to wszystko bez sensu jest... Chwilami Nie chce mi sie nic robic,nawet myslec nie mam sily. Na niczym mi nie zalezy. Pokladam sie duzo,a zeby jakos funkcjonowac to wrzucam coraz wiecej energetykow i kawy,to jest u mnie ewidentny objaw depresji. I ona bedzie sie pogarszac do momentu kiedy bede z nia walczyl. A jak sie poddam,zgodze na to ze jest koszmarnie i nic nie moge poradzic,to od tego momentu przestaje pikowac w dol,choc do zmiany ku lepszemu jeszcze bardzo daleko zazwyczaj. Drugim objawem fizycznym jest ze jak ide to sie nie rozgladam za laskami tylko patrze tepo w dol... Jak teraz bylo. Ale wciaz mam nadzieje ze to tylko pogoda,zjebana kurwa pierdolona pogoda!
Teraz grupa,akurat spotkalem te Kasie,zagadala mnie na przystanku,ona niebrzydka jest,ma swoj urok,jest nauczycielka angielskiego. Myslalem ze ona juz nie przyjdzie,ze sie zrazi. A tu prosze,powiedzialem jej to.
Zerkala na mnie na zajeciach i sie usmiechala:) To mnie rozanielilo,po depresji nie ma sladu! Kasia... Ladnie. Choc tak z wygladu to wiadomo,mnie kreca te malolatki dlugowlose,a ta ma krotkie i jest w moim wieku. Ale usmiecha sie... Moze jest samotna?... Bo wyraznie mowila cos o bylym partnerze:) Milo mi sie z nia gadalo,tak naturalnie! choc tydzien temu troche zjebalem bo wyskoczylem do niej na pani,bo tu na Zgierskiej teraz maja taki prikaz zeby sie zwracac na pan,pani. To ja sie odpalilem wtedy zle,i bylem strasznie zestresowany. Ona pewnie to widziala i moze dlatego mnie zagadala na przystanku mowiac czesc i sie usmiechajac. To bardzo mile...Tak se mysle ze jeszcze dla kogos moge byc w jakims tam stopniu interesujacy,bo mnie zagadywala i zachecala bysmy razem szli do przystanku po zajeciach. Moze jej sie podoba ze ukonczylem terapie,a ona poczatkujaca? To lgnie do tych co juz cos tam lizneli bo chce sie dowiedziec o co tu chodzi? Ona jeszcze duzo musi sie nauczyc z tego co mowi,ale jakos tam pociaga mnie... Tak mi sie z nia naturalnie gadalo,to zadkie z nowymi pannami,wiadomo,ale my narkomani jakos sie dogadujemu lepiej niz obcy,wiadomo. A ze ona brala mefedron i kokaine,czyli woli przyspieszacze,a ja kocham spowalniacze,to moze nie powinienem sie zrazac?
Tak mi teraz przyjemnie i cieplo,jak po akodinie troche... No ale moze to wczorajszy jeszcze sie odzywa... Nawet swiatlo w autobusie wydaje sie przyjemne i jasne.:)
Oczywiscie slucham wlasnie refrenu falling,falling in love-z tego Twin Peaks,ktory juz nie dziala dolujaco:) Nie no,to na pewno ak.,czuje go dobrze w palcach:) Niemozliwe zeby jakas Kasia i to taka w moim wieku jak mnie przeciez kreca malolaty,wiec zeby mnie tak pokrecilo przez nia...:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz