piątek, 28 listopada 2014

Wszystko jest takie zajebiste, mimo ze dzis nic nie bralem, a rano czulem sie koszmarnie zle, lezalem w wyrku do 11.30.  Ale chyba rozmowa z Marcinem z osrodka co mieszka w Wawie tak na mnie podzialala. Bo powiedzial ze cpal w osrodku! Czyli nie tylko ja:-) Ale oni tylko raz czy dwa na takim wyjezdzie wakacyjnym. Mnie wtedy nie przyszlo do glowy zeby cos kombinowac-zycie na trzezwo wydawalo mi sie wystarczajaco fajne i lepsze niz to jak zylem przed osrodkiem.
A potem rozmawialem z terapeutka na Jagiellonskiej, rany jaka ona jest sliczna...:-) To miodzio z nia rozmawiac. No ona jest wprost idealna, no dlugie blond wlosy, ale nie za jasne, zielone oczy, wysoka, zgrabna, biust wyrazny taki akurat. I sie bardzo czesto usmiecha. A przy tym rozmowa idzie do przodu bo ma bardzo rzeska i jasna mysl. No ja przy niej tez...

Potem spotkalem se z Marcinem, ale krotko.a potem w Carrefurze swietna mloda blondynka opowiadala mi o ekspresie do kawy i pilem t kawe idajac ze zamierzam niedlugo kupic. To bylo tez super przyjemne bo byla ladna... Wogole w kazdym centrum handlowym jest mnostwo lasek, klientek, one sie tam poprostu szwendaja. I sa w kazdym wieku, nawet fajne szczuple lolitki jak lubie...:-) Takie 2byly na wejsciu do carrefura, jakas zbiorka zywnosci, nozki szczuplutkie jak u narkomanki:-)

Na fali dobrego humoru, na szczescie nic nie kupilem tam, choc juz mialem w reku wybrany kalendarz, ale w pore odlozylem.

No wiecwlaczylem z myslami by kupic cpanie dosc dlugo. Ale jak juz mylalem ze wygralem i jade do domu, to wysiadlem z autobusu na Starzynskim i kupilem 4dawki Tantum, za cala kase jaka mialem w portfelu. Pierw mialem kupic 2... A, i strzykawke, bo sprobuje zrobic ekstrakcje zeby nie pic tej masakrycznej ilosci soli, bo Marcin mowi ze se nerki rozwale i ze ogladal w tv jak ktos wypil tyle soli ze umarl... No ale jak bedzie mniej klepac, czego sie obawiam, to bede pil po staremu.

No mialem dzis nie cpac, ale juz wiem ze jak tylko przyjade to robie extrakcje. Jestem bardzo tym pobudzony. I jakos nie przeszkadza mi teraz brak Gosi... Dzis mija tydzien jak sie obrazila. Wczoraj bylem juz bliski napisania jej jakis paru cieplych slow na zgode, ale na cale szczescie sie powstrzymalem. Musze sie trzymac, bo zawsze to ja wyciagqlem reke na zgode, znaczy jestem mieczak, musze choc w jednej rzeczy byc twardy... Skoro do cpania jestem miekki.

Jestem w domu, robie ekstrakcje benzydaminy tj.Tantum. teraz trzeba 10min.czekac. juz nie moge sie doczekac kiedy to zjem:-) A tymczasem zaczal sie wlasnie koncert Piotrka jazzowy, na Woli. Nawet myslalem by pojechac, sory jak o tym pisalem wyzej ale nie pamietam, no wiec dobrze ze dobrze sprawdzilem na fejsbuku ze wejscie kosztuje 15zl.  To jest 5paczek Tantum! To mnie nie stac. Tzn.w sumie stac bo teraz mam kase, zarowno te legalna, jak i ta ukryta, ale mi szkoda.
Wole wydac na kino. Wlasnie, skoro jest kasa to moze bym poszedl? Wprawdzie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz