A no tak,pisalem i zrestartowalem tableta i mi text zniknal. Nie zapisalem na serwerze.
Jja sie denerwuje,niczym konkretnym,no moze ze z tej firmy zadzwonia,ale maja czas. Bylem na spacerze,ale krotszym,bo za pozno wyszedlem i bym jak bym chcial pojsc tyle co wczoraj to bym czekal 45min.na autobus powrotny. Takze przeszedlem 2,5km, akurat do domu Marty. Tam na spacerach sie nad Kanalem spotykalismy,bylo super romantycznie:-)
Ten olejek Jasmine,aromatyczny,to mi sie nie podoba,moim rodxicom tez nie,wied wylalem wode z nawilzacza,i dalem teraz zapach lawendowy. Ale tak z buteleczki to srednio pachnie lawenda jak na moj gust. Oby ten olejek sie wreszcie sprawdzil.
Kurcze,nie mam z kim gadac. Na Badoo 18dziewczyn nie odpisalo wogole,czesc pewno jeszcze nieprzecxytala. 2 odpisaly,ale marnie raczej. Szkoda, smutno mi. Do g.22.30 nie moge zaczac rozmowy Z zadna inna dziewczyna,tylko z tymi co zagadalem,jest limit 20rozmow. Chyba ze sie zaplaci
Musze cos zrobic ze soba. Moze sie zmusze do obiadu? Po tym Tantum ciagle ciezko na zoladku. I sie nie chce jesc,obrzydzenie mam do jedzenia.
Juz wiem kiedy mi soe wywala to pisanie na blogu i sms,bo sie robi takie powiekszone i nie mozna pisac. Wiec to wtedy jak wiele razy klikne klawisz kasuj. A ja sie czesto myle wiec czesto poprawiam. O a teraz sie wywalil bez powodu...
Wogole z tym pisaniem to jest problem,bo czasem chce pisac gdzies w srodku textu a nie na koniec gdzie wstawiam kursor.
W mi@re uzywania sprzetu w jakis tam konkretny spersonalizowany sposob,to soe musza ujawniac wady. No moze w tych drozszych ich nie ma,ale to wiadono,po co mi myslenie o drozszym, tylko frustracje.
Ten lawendowy zapach jest do dupy:-) czuc jak z buteleczki,to ledwo przypomina lawende. Siedze na lozku w ciszy,wlasciwie leze, z tabletem.
Jeszcze jedna dziewczyna mi odpisala ale tylko usmieszek,zagaduje,ale cisza. Czyli lipton z zapoznawania nowych lasek. No ale jutro lub dzis za 5,5godziny bede mogl pisac do 20kolejnych.
Czuje sie roztrzesiony. Zastanawiam sie czy nie wziasc Mirtoru,teraz w dzien. Jeszcze chwile poczekam. Tak sie zastanawiam bo zauwazylem ze te moje leki sie pojawiaja juz od dawna i stale o tej samej porze, tj. 15-17. Moze tp jest zwiazane z lekiem przed ciemnymi ulicami? Bo ja sie zlw czuje na dwworze jak jest ciemno i latarnie oswietlaja ulice. Moze to podswiadomy lek.
Ja pierdole,ale mnie wkurwia jak komp mieli po dysku i nic nie mozna zrobic! Pierdolony windows7. Chujostwo. Ale sam chcialem sie przesiasc ze sprawnie i gladko dzialajacego WindowsXP,na moim nie za nowym kompie.
Masakra,to jest wkurzajace. I znowu mieli i Firefox zajety. Nie no,mam za malo ramu i tyle. Nie wiem co teraz zrobic ze soba,bo jest 17.30 to jeszcze troche do spania. Gosia nie odpisuje. Nie mam co sie denerwowac,bo pewno jest zajeta. Ale pare jej wyslalem sms.
Masakra,to jest wkurzajace. I znowu mieli i Firefox zajety. Nie no,mam za malo ramu i tyle. Nie wiem co teraz zrobic ze soba,bo jest 17.30 to jeszcze troche do spania. Gosia nie odpisuje. Nie mam co sie denerwowac,bo pewno jest zajeta. Ale pare jej wyslalem sms.
Paczka z Holandii (chyba tam jest ten sklep internetowy) z etui na tableta -to pisza na stronie ze zostala wyslana 15go, i ma isc 6-8dni, bo wybralem tansza przesylke,i tak byla droga bo 4euro! A etui 6,to wiecej niz polowa produktu. No ale w Polsce nie bylo niegdzie etui do mojego modelu,albo byly absurdalnie drogie typu 200zl., hehe.
NIe no,chyba musze znow restartowac kompa,co robie zadko. Bo zawsze go tylko usypiam,bo wlacza sie bardzo duzo,zanim te programy wszystkie sie wlacza. Naciskam tylko 1 przycisk na obudowie i wchodzi w sleep w ciagu 30sek. XP wchodzil w slip 5sek! I wytchodzil z niego tez expresowo. A WIn7 strasznie dlugo, chyba z minute trwa zanim wstanie.
Wzialem Mirtor, zadzialal, jest ok.
GOsia sie znow obrazila. Niech to szlag trafi. Ona jest pojebana zazdrosnica. Napisalem jej przykre rzeczy,bo mnie wkuyrzyla. Pierw caly dzien nic nie odpisuje a potem mowi ze jest obrazona. No to przykro tak bedzie bez niej... SMutno tak. No ale to toxyczna znajomosc jak ona chce kontrolowac moje zycie uczuciowe i sexualne, napisalem jej ze nie moze absolutnie. Bo chodzi o Badoo.
Co do Badoo to nikt mi nie odpisal. Albo one nie loguja sie codziennie, albo przeczytaly ale nie chca odpisac. One tez sie moga pierdolic, wszystkie co do jednej... Bede sam,jak jestem,jak zadna mnie nie chce. Dobrze ze rodzice mnie chca...
Klade sie spac w tej sytuacji beznadziei. No humor sie skonczyl dobry. Wzialem MIrtor wieczorny, ale szykuje sie na to ze bedzie trza zazyc chlorprotixen. GOsia pisala ze dostala chlorprotixen zamiast czegos na noc, chyba haloperidolu albo cos podobnego w nazwie chyba. No wlasnie,GOsia,,,ona zajmuje w mym umysle miejsce naczelne. Musze to zmienic, albo ja przeprosic. Nie,zadnego przepraszania,bede postepowal jak przy poprzedniej klotni, tj.nie przepraszalem a bylem mily i pytalem czy juz sie nie gniewa. Za ktoryms razem poskutkowalo,bo odpisala.
O juz wiem,wrzuce te zdjecia pay sets wrls na chomikuj-niech tez inni ludzie maja sobie i sciagaja. Jak ktos lubi takie zdjecia... Nie bede sie rozpisywal na ten temat,to jakby moj sekret.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz