Bylem sie przejsc nad Kanal. Tak nie moge sobie znalezc miejsca bez Acodinu. Nic mi nie pasuje! Bylo mi zimno. Chcialem napisac ze z przyjemnoscia wrocilem do ciepla domowego, ale w tym sek ze nie odczuwam przyjemnosci! Wszystko jest takie bez sensu. Nie wiem czy to depresja czy brak Acodinu. Mam nadzieje ze depresja mnie nie atakuje.
Puscilem sobie plyte Ericah Badu, Buduizm. Kiedys mnie krecila, a teraz z obojetnoscia slucham tych kawalkow. Skubalem słonecznika, a teraz pisze na lezaco z komorki. Mam nie rozpakowana nowa zapasowa baterie, te co mi przyslali nowa, bo oczywiscie tamta mi nie pasowala. Nic mi ostatnio nie pasuje, wszystko wymieniam na tym allegro.! To problem jest chyba we mnie a nie w tych lipnych produktach. No jak najtansze wybieram to nie powinienem grymasic. Teraz przyszla karta pamieci, niby napisane ze generacji 10, ale predkosc ma chyba gorsza niz moje stare karty, ponizej 1megabajta na sek. No ale za 27zl.z przesylka za 32gb to czego ja oczekiwalem! Trza by za porzadna dac 60zl w najtanszym sklepie.
Tata chyba zmywa sadzac po odglosach, powinienem pomoc. Aha, on myje te ozdobne taleze znad szafek. On sie tak stara zeby wszystko bylo zapiete na ostatni guzik...A ja sie staram tylko zeby mi bylo przyjemnie. Ale teraz nie jest, jest slabo, moze kadzidelko se zapale. Batonika juz jadlem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz